Świat, a wraz z nim pędzimy jak szaleni, nie wiedząc tak naprawdę dokąd.
I w tej gonitwie ani obejrzeliśmy się, a kolejny rok odszedł w zapomnienie. Mimo wszystko zastanawiamy się chwilami, czy aby o czymś nie zapomnieliśmy. Dlatego też bywalcy i sympatycy lubińskiego DDP „Senior” podsumowując kończący się rok 2016 postanowili przypomnieć sobie te najważniejsze wydarzenia z życia placówki. Dokonali tego podczas uroczystego spotkania, do jakiego doszło 29 grudnia w ich „rodzinnej przystani”.
Prowadzenie tego rodzinnego spotkania spoczywało w rękach, a w zasadzie
w głosie Elżbiety Miklis kierownik DDP „Senior”. Tematycznie nawiązując do owego spotkania rozpoczęło się ono znaną piosenką Seweryna Krajewskiego „To był rok”.
„…To był rok, dobry rok.
Z żalem dziś żegnam go.
Miejsce da nowym dniom…”
Zanim zaczniemy zapisywać nowe karty historii przypomnijmy te najważniejsze już zapisane. Spośród 54 spisanych i najważniejszych wydarzeń 2016 roku na szczególną uwagę zasługiwały spotkania z przedstawicielami Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. Były to bardzo pożyteczne spotkania łączące elementy edukacyjne i rozrywkowe. Innymi słowy przyjemne z pożytecznym.
Poza edukacją przedstawiciele DDP „Senior” w minionym roku nie zapominali o swoich nieco starszych i chorych znajomych. Z okazji Światowego Dnia Chorego odwiedzili podopiecznych Domu Opieki „Szarotka”. Pamiętali również o chorych przebywających w hospicjum. Odwiedzili ich z dobrym słowem i smacznym ciastem.
W ubiegłym roku prócz spraw dotyczących duszy seniorzy nie zapominali
o tych związanych z ciałem i umysłem. Pisaliśmy o nich kilkakrotnie.
Z kronikarskiego obowiązku przypomnijmy jedynie, że były to wycieczki rowerowe, zajęcia gimnastyczne z piłkarzami ręcznymi Metraco, turnieje w kręgle a także wiele innych sportowych zmagań w trakcie pamiętnego „Powitania lata” w Miłoradzicach.
Na uwagę zasługują również znakomite występy naszych solistów, zespołów wokalnych i ludowych. Swoje umiejętności prezentowali na wielu estradach, m.in.
w CK Muza podczas IX Przeglądu Zespołów Ludowych, w czasie Święta Chleba
w Osieku a także w trakcie Międzynarodowego Festiwalu Folkloru w Strzegomiu. Oklaskiwani byli m.in. w Szklarskiej Porębie, Wrocławiu, w Prochowicach, Miłosnej, Gorzycy a także w Jeleniej Górze.
W dorocznej pracy Domu Dziennego Pobytu „Senior” pamiętano również
i odnotowano bardzo bogatą działalność edukacyjno-zdrowotną. Był to ogromny wachlarz spotkań ze specjalistami różnych dziedzin. Formą tych spotkań były różnotematyczne pogadanki, prelekcje, wykłady (nawet z degustacjami), a także badania. Z tych atrakcyjnych form edukacyjnych skorzystało łącznie prawie 300 osób.
Zanim wymienimy tych, bez których trudno byłoby zrealizować ten bogaty plan pracy minionego roku powiedzmy jeszcze o współpracy seniorów
z najmłodszymi mieszkańcami naszego miasta. Trzeba bowiem wiedzieć, że
w ramach tego zobowiązania seniorzy wizytowali niemal wszystkie przedszkola miejskie i kilka zamiejscowych oraz niektóre żłobki. Podczas tych sympatycznych spotkań czytane były najrozmaitsze bajki. Dzieci mogły też podziwiać przedstawienie „Wróżki” w wykonaniu naszego zespołu teatralnego. Przygotowanie aktorów, jak i całego przedstawienia spoczywało w rękach p. Edyty Braszczok, na co dzień instruktorki terapii zajęciowej.
Długo można by pisać o dokonaniach minionego roku. Nie starczyłoby miejsca. Warto natomiast i należy wymienić tych najaktywniejszych, bez których trudna byłaby realizacja wszelakich, nie tylko wymienionych dokonań. Do tych najaktywniejszych seniorów 2016 roku należą: Elżbieta Siedziukiewicz, Danuta Torba, Tadeusz Dąbrowski, Krzysztof Głowacz, Jerzy Smyka, Krystyna Kuciejczyk, Krystyna Jamioła, Ewa Kwaśniewska, Czesława Terepko, Lidia Nowak, Zdzisław Hyrczak, Genowefa Białowąs, Kazimierz Furtak, Zbigniew Kujawa, Władysław Konefał, Zofia Kujawa, Bogusława Pęczek, Danuta Karpisz, Katarzyna Klimkowska, Jadwiga Soboczyńska, Stefania Mikuła, Danuta Saracen, Wiesława Anlauf , Teresa Jańska.
Spotkanie, o którym dziś wspominamy byłą też okazją, aby niektórych jej uczestników zapytać jaki dla nich osobiście był ten miniony 2016 rok. Oto co powiedzieli;
Stanisława Wróbel – To był dobry rok dla mnie. Cieszę się, że mogłam u nas realizować się i pogłębiać wiedzę. Przychodziłam tu i nadal będę to robić, aby pozyskiwać pozytywną energię. Nasze środowisko jest wielką zgraną rodziną,
w której każdy może liczyć na pomoc i wsparcie drugiej osoby. Obyśmy nadal trwali w tej symbiozie.
Zofia i Jan Nowakowie, inicjatorzy ubiegłorocznej „Majówki” – Nie wyobrażałem sobie, żeby w maju, tak pięknym i ciepłym miesiącu nie było „Majówki”. Zaproponowaliśmy organizację tej imprezy i do dziś cieszymy się
z realizacji tego pomysłu. Co prawda choroba męża pokrzyżowała nam trochę plany, ale na szczęście powoli wychodzimy na prostą.
Krystyna Pacześ – Mogę powiedzieć, że dla mnie był umiarkowanie dobry rok. Wspominam go bardzo miło szczególnie, że przychodziłam tu do klubu z mamą. Wraz z nią cieszyłam się z odzyskiwanej przez nią radości życia. Zawsze czułyśmy tu przyjazną atmosferę. Teraz mama jest chora, ale mam nadzieję, że będziemy tu wracać. A czego życzę? Spokoju i wytrwałości.
Kazimierz Furtak, prezes Stowarzyszenia Seniorów „Trzeci Wiek” – Muszę przyznać, że był to udany rok. Zarówno prywatnie, jak i dla mnie jako prezesa Stowarzyszenia. Udało mi się zrealizować wszystkie plany i to z nawiązką. To prawda, że wymagało to więcej poświęcenia i czasu, ale warto było. W nowym roku wszystkim i sobie życzę przede wszystkim zdrowia.
Małgorzata Baranowska – Był to dobry rok. W pełni z satysfakcją realizowałam się w trakcie zajęć Uniwersytetu Senioralnego. Poza tym był to rok przyjaźni, koleżeństwa. Bardzo towarzyski. Czego chciałabym od 2017 roku? Przede wszystkim chcę marzyć i życzyć żeby wszystkim chciało się chcieć marzyć.
Krystyna Jamioła – Miony rok był wspaniały i wyjątkowy. Urodziła mi się prawnuczka. Podczas minionych Świąt Bożego Narodzenia cała moja uwaga skupiona była wyłącznie na niej. Ale czy można mi się dziwić?
Od autora – Wiem, wiem – to dla Państwa szok! Znowu mamy Nowy Rok. Życzę zatem Wam kochani, niech On będzie radosny, niech się zacznie mile. I niech Wam przyniesie same dobre chwile. Niech moje życzenia spełnią się do joty. Niech Was omijają zawsze troski i kłopoty.
Andrzej Lech